GP Holandii: Holenderski Król jedzie po hat-tricka

Co prawda w Holandii panuje miłościwie Wilhelm-Aleksander, ale na torach F1 ma swojego godnego zastępcę. Max Verstappen wraca po wakacjach z ogromną chęcią do wygrywania. 13 wyścig sezonu może być dla niego wyjątkowo szczęśliwy, bo może nie tylko wygrać 9 wyścig z rzędu, ale także zdobyć hat-tricka na domowym torze, bo wygrywał tu już w 2021 i 2022 roku.

Szukasz więcej typerskich podpowiedzi, zerknij do Super Social i sprawdź jak grają inni.

🏎 Pole position (8. w sezonie) wywalczył Max Verstappen. W tym sezonie każdy wynik, który zaczynał z „jedynki” kończył na pierwszym miejscu.

🏎 Obok Holendra ustawi się Lando Norris, który jako jedyny próbował go „podgryźć” w Holandii.

🏎 Warto podkreślić kolejny świetny występ kierowców Williamsa w kwalifikacjach. Alexander Albon był 4., a Logan Sergeant 10.

🏎 Rekordzistą pod względem wygranych w GP Holandii jest Jim Clark. Brytyjczyk wygrał 4 wyścigi w latach 60.

🏎 Jednak w XXI wieku na Zandvoort wygrywa tylko Max Verstappen.

Przez ostatni miesiąc mogliśmy podziwiać zdjęcia z egzotycznych wycieczek kierowców F1 oraz śledzić plotki z padok, bo trzeba przyznać, że nie było ich mało. Jednak nie wszyscy ludzie związani z królową motosportu mieli wakacje. Wystarczy przyjrzeć się jak duży pakiet poprawek przywiozły wszystkie zespoły. Żadnych poprawek nie zgłosiły tylko ekipy Ferrari, Alpine, Alfa Romeo i Williamsa, ale cała reszta pokazała ciekawe rozwiązania.

Najlepsi konstruktorzy poprzedniego i obecnego sezonu czyli Red Bull pokazał korektę wygięć skrzydełka znajdującego się pod beam wingiem. Z tym samy elementem kombinował także McLaren, który właśnie w tylnej części MCL60 zmienia najwięcej. Tym razem położona nacisk na skrzydło. Podobnie postąpiła ekipa AlphaTauri, której modyfikacje przy endplate'ach na tylnym skrzydle są związane stricte z torem w Holandii.

Aston Martin przeprowadził gruntowną renowację swojej podłogi, modyfikując wszystkie elementy. Dopasowano do nich także dyfuzor, a wszystko to ma zaowocować zwiększonym dociskiem AMR23. Haas wprowadził poprawki, które mają pomóc rozwiązać problem degradacji opon. Są wśród nich nowe przednie skrzydło oraz nos oraz poprawki tylnych kanałów hamulcowych.

Najwięcej zmian wprowadził Mercedes. Niemiecka ekipa zmodyfikowała krawędzie podłogi, przeprofilowała elementy mocujące lusterka oraz cały beam wing. Ma to przede wszystkim pomóc w aerodynamice auta i zwiększeniu docisku. Na razie jednak nie widać pozytywnych efektów tych zmian.

Już chyba nikt nie ma wątpliwości, kto zostanie Mistrzem Świata w tym sezonie. Już teraz Max Verstappen jest w TOP10 pod względem wygranych w jednym sezonie i wydaje się, że może pobić wszystkie możliwe rekordy. Pora zastanowić się, kiedy Holender zgarnie tytuł. Aktualnie jego przewaga nad Sergio Perezem to 125 punktów i teoretycznie może świętować kolejny tytuł już podczas GP Japonii. Co ciekawe aż dziewięciu kierowców nie ma już nawet matematycznych szans na tytuł. Są to Ricciardo, Sargeant, Magnussen, Tsunoda, Zhou, Bottas, Hulkenberg, Albon i Gasly.

W ekipie Alpha Tauri, która jest rezerwowym teamem Red Bulla dojdzie już do drugiej zmiany na fotelu kierowcy w sezonie. Wcześniej miejsce Nyck de Vriesa zajął Daniel Ricciardo. Teraz po zaledwie dwóch startach znów oddaje miejsce, tym razem z powodu wypadku. Australijczyk w drugiej sesji treningowej na torze Zandvoort zbyt późno zauważył rozbity bolid Oscara Piastriego z McLarena i uderzył w bariery, niszcząc przód oraz zawieszenie AT04. Niestety Ricciardo do samego końca trzymał dłonie na kierownicy, która w momencie uderzenia odbiła do prawej. 34-latek doznał złamania kości śródręcza lewej dłoni i jest wykluczony z dalszego udziału w Grand Prix Holandii. Jego miejsce w kokpicie AlphaTauri przejął Liam Lawson.

ZAKŁADY, którymi warto się zainteresować:

Sprawdź nasz poradnik jak typować wyścigi Formuły 1.

🔥 Sergio Perez na podium (2.50)

🔥 Max Verstappen z najszybszym okrążeniem (1.65)

Kursy mogą ulec zmianie. Aktualną i pełną ofertę kursową znajdziesz poniżej.