Atletico Madryt - Manchester United: Ostatnia szansa na uratowanie sezonu
Co łączy obie drużyny? Rozczarowująca forma w rozgrywkach ligowych. Zarówno Atletico Madryt jak i Manchester United liczyli na walkę o mistrzowski tytuł w swoich krajach. Drużyna ze stolicy Hiszpanii zajmuje piąte miejsce w tabeli La Liga ze stratą 15 punktów do liderującego Realu. Manchester United w tabeli Premier League jest czwarty. Ale do zajmującego pierwsze miejsce Manchesteru City traci na tym etapie rozgrywek aż 17 punktów. Dla obu klubów Liga Mistrzów pozostaje najważniejszym celem w tym sezonie. Która z ekip uratuje honor?
Więcej podpowiedzi?
Szukasz więcej typerskich podpowiedzi, zerknij do Super Social i sprawdź jak grają inni 👉 https://sprbt.pl/SSocial
TO WARTO WIEDZIEĆ, obstawiając ten mecz
⚽ Atletico Madryt zapewniło sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów w ostatnim meczu fazy grupowej. Pokonując Porto, podopieczni Diego Simeone zagwarantowali sobie drugie miejsce w tabeli. Liderem tej grupy został Liverpool.
⚽ Manchester United po przygnębiającym początku fazy grupowej i porażce z Young Boys, pokazał się z dobrej strony w kolejnych meczach i z pierwszego miejsca w tabeli awansował do fazy pucharowej LM. Za plecami klubu z Anglii znalazł się Villarreal i Atalanta.
⚽ Dla obu drużyn będzie to pierwsze bezpośrednie starcie w Lidze Mistrzów.
Starcie ekskluzywne
Niełatwo znaleźć w najnowszej historii bilans bezpośrednich starć obu drużyn. By sięgnąć po ostatnie statystyki trzeba wrócić aż do początku lat 90. To właśnie w 1991 roku Atletico Madryt zmierzyło się z Manchesterem United w Pucharze Zdobywców Pucharów. W starciu dwóch trenerskich gigantów: Luisa Aragonesa z sir Alexem Fergusonem, lepszy okazał się ten pierwszy. Atleti wygrało dwumecz 4:1 i awansowało do ćwierćfinału rozgrywek.
Dziś obie drużyny po raz kolejny zmierzą się w europejskich pucharach. Tym razem na poziomie 1/8 finału Ligi Mistrzów. Faworytem bukmacherów do awansu do kolejnej fazy rozgrywek jest Manchester United. Trudno jednak doszukiwać się w którejś z drużyn faworyta do zwycięstwa w całych rozgrywkach. Obie drużyny rozczarowują na krajowych podwórkach i już dawno mogły zapomnieć o walce o zwycięstwo w rozgrywkach ligowych. Problemem są nie tylko nikłe zdobycze punktowe, ale również prezentowany przez oba zespoły styl.
Liga Mistrzów staje się dla Atletico i United walką o honor. Kto wyjdzie z niej zwycięsko?
ŁYK STATYSTYKI: Czas na festiwal strzelecki?
W ostatnich tygodniach na meczach Atletico Madryt nie można się nudzić. W pięciu ostatnich spotkaniach z udziałem drużyny Diego Simeone oglądaliśmy łącznie 22 gole (4,4 gola na mecz). Coraz korzystniej w ofensywie zaczyna też wyglądać drużyna Ralfa Rangnicka, która przełamuje kiepską passę meczów z jednym strzelonym golem. W ostatnim starciu z Leeds Czerwone Diabły czterokrotnie wpisywały się na listę strzelców, z Brighton fani United cieszyli się z dwóch goli swoich ulubieńców. Tylko w jednym z ostatnich dziesięciu meczów we wszystkich rozgrywkach z udziałem którejś z drużyn padł tylko jeden gol.
Z INNEJ BECZKI: David de Gea wraca do domu
Dla bramkarza Manchesteru United mecz z Atletico będzie miał wymiar symboliczny. Hiszpan przeszedł przez wszystkie szczeble juniorskie klubu z Madrytu, by w sezonach 2009-2011 zostać zawodnikiem pierwszego zespołu Los Colchoneros. Hiszpan zamienił Atletico na Manchester United i aż do dziś jest numerem “1” Czerwonych Diabłów. “Teraz czuję się jakbym był z Manchesteru. Czuję się jak każdy, kto stąd pochodzi. Tam, gdzie jesteś kochany i mile widziany jest Twój dom” - nie pozostawia złudzeń de Gea. W jakim nastroju opuści Madryt bramkarz United po czwartkowym meczu z byłym zespołem?
ZAKŁADY, którymi warto się zainteresować:
Atletico Madryt wygra (2.45)
Cristiano Ronaldo strzeli (3:00)
Kursy mogą ulec zmianie. Aktualną i pełną ofertę kursową znajdziesz po kliknięciu na poniższy mecz.
Szukasz więcej typerskich podpowiedzi, zerknij do Super Social i sprawdź jak grają inni 👉 https://sprbt.pl/SSocial