02.02.2025. - 08:47

Górnik Zabrze - Puszcza Niepołomice: Czy Żubry po raz pierwszy polegną?

Na Stadionie im. Ernesta Pohla Górnik Zabrze mierzyć się będzie z Puszczą Niepołomice w meczu 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Zabrzanie w 18 dotychczasowych kolejkach zgromadzili 30 punktów i znajdują się w górnej części tabeli. Goście natomiast uzbierali 18 punktów i ocierają się o strefę spadkową. Żeby się utrzymać potrzebują zdobywać punkty. Czy uda im się dzisiaj urwać Górnikowi choć jeden?

TO WARTO WIEDZIEĆ, obstawiając ten mecz:

Piłkarze Górnika Zabrze stracili u siebie 8 bramek w 9 meczach, czyli średnio mniej niż 1 bramkę na mecz.
Puszcza Niepołomice ma ogromny problem z punktowaniem w meczach wyjazdowych.
W 9 spotkaniach w roli gościa zdobyli 5 punktów. Dodatkowo w tych meczach strzelili tylko 3 bramki.
Podopieczni Jana Urbana wygrali 4 ostatnie mecze w rozgrywkach Ekstraklasy.
Górnik zdobył 16 z 26 bramek w drugiej części meczu.
W każdym bezpośrednim meczu tych drużyn (zarówno o stawkę jak i w towarzyskich) padały co najmniej 2 bramki.
W ostatnich 5 meczach wyjazdowych zawodnicy trenera Tomasza Tułaczas otrzymali 12 żółtych kartek, czyli średnio 2,4 na mecz.
W 3 ostatnich meczach tych drużyn w Ekstraklasie sędziowie pokazywali minimum 3 żółte kartki.

Grek ostatnią nadzieją „Żubrów”

Puszcza Niepołomice strzela w tym sezonie średnio mniej niż 1 bramkę na mecz, a ich ofensywa wypada wręcz blado. Jest jednak jeden człowiek, bez którego ta ofensywa wyglądała by jeszcze gorzej. Jest nim Michail Kosidis. 22-letni Grek odpowiada za około 35% wszystkich bramek Puszczy. Strzelił w tym sezonie 6 goli w 17 meczach i jest najlepszym strzelcem swojego zespołu.

Czy to czas na pierwsze zwycięstwo?

Do tej pory Górnik Zabrze rozegrał 3 mecze o punkty z Puszczą Niepołomice. Co ciekawe zespół z Zabrza nie wygrał żadnego z tych spotkań. Obie drużyny 2 razy musiały podzielić się punktami, a 1 raz wygrała drużyna z Niepołomic. Czy Górnik dzisiaj poprawi ten niekorzystny bilans?

Z INNEJ BECZKI: Ostatni transfer między klubami

Ostatnim piłkarzem, który przechodził z jednego klubu do drugiego był Michal Siplak. Słowak w sezonie 24/25 zamienił Górnik Zabrze na Puszczę Niepołomice.