03.10.2024. - 07:41

Legia Warszawa - Real Betis: Pierwsze historyczne starcie

Na Stadionie przy ulicy Łazienkowskiej Legia Warszawa podejmować będzie Real Betis w pierwszej kolejce Ligi Konferencji. Siódmy zespół Ekstraklasy zmierzy się z ósmą drużyną LaLiga. Oba zespoły nigdy wcześniej nie rywalizowały ze sobą, więc czeka nas historyczne pierwsze starcie. Faworytem do wygrania meczu jest hiszpańska drużyna, jednak warto mieć na uwadze, że piłkarze z Warszawy nie zaznali jeszcze porażki w tym sezonie europejskich pucharów.

TO WARTO WIEDZIEĆ, obstawiając ten mecz:

Legioniści nie zdołali wygrać żadnego z ostatnich trzech meczów.

W 9-ciu dotychczasowych meczach rozgrywanych u siebie, podopieczni Goncalo Feio otrzymywali średnio ponad 2 żółte kartki na mecz.

Legioniści nie przegrali w tym sezonie w eliminacjach Ligi Konferencji, gdy pełnli rolę gospodarza. Na dodatek w każdym z tych trzech meczów zdobywali bramkę.

Bilans ostatnich 10-ciu meczów wyjazdowych o punkty drużyny z Hiszpanii to: 3 zwycięstwa, 4 remisy i 3 porażki. W tym sezonie wygrali tylko 1 z 4 meczów wyjazdowych, a ich przeciwnikiem był wówczas Krywbas Krzywy Róg w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy.

Piłkarze Realu Betis w ostatnich 5-ciu spotkaniach wykonali łącznie 37 rzutów rożnych, co daje średnio 7,4 rzutów rożnych na mecz.

Najmocniejszy punkt nieobecny

Najmocniejszym punktem drużyny prowadzonej przez Manuela Pellegriniego jest Giovani Lo Celso. Argentyńczyk w 4-ech ostatnich meczach zdobył 5 bramek. 28-latek mógłby stanowić niemałe zagrożenie dla formacji defensywnej warszawskiego klubu, jednak chilijski szkoleniowiec zdecydował się nie uwzględniać go w kadrze meczowej.

Zawodnicy gospodarzy, na których warto zwórcić uwagę

W drużynie Wojskowych warto wyróżnić Bartosza Kapustkę, który od początku sezonu we wszystkich rozgrywkach zdobył już 5 bramek oraz zanotował 2 asysty.

Dodatkowo dobrą formę prezentuje wypożyczony ze Sportinu Lizbona - Ruben Vinagre. Portugalczyk na początku tego sezonu zdołał zanotować 4 asysty.

Powrót Hiszpanów na Łazienkowską

Ostatnim hiszpańskim zespołem, z którym mierzyła się Legia przy Łazienkowskiej był Real Madryt w sezonie 16/17 w UEFA Champions League. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3.

Z INNEJ BECZKI: Łączy kluby

Piłkarzem, który grał zarówno w Legii jak i w Realu Betis był reprezentant Polski - Wojciech Kowalczyk. Popularny „Kowal” przeniósł się ze stołecznego klubu do Betisu w sezonie 94/95.