Liverpool – Newcastle: Noworoczne przełamanie na Anfield?
Ostatnie tygodnie nie są najlepsze dla piłkarzy Newcastle United, którzy zanotowali aż 6 porażek w poprzednich 7 rywalizacjach. Kolejnym rywalem Srok na boiskach Premier League będzie Liverpool, czyli lider rozgrywek po 19. kolejce. The Reds w obecnej kampanii nie przegrali żadnego meczu na swoim stadionie i mają korzystne liczby meczów bezpośrednich z Newcastle. Jakim wynikiem zakończy się noworoczne starcie na Anfield?
Ostatni mecz Salaha!
Piłkarze Liverpoolu w poprzednim sezonie mieli wiele problemów związanych z występami na boiskach Premier League. Pojawiło się sporo kontuzji, a także okres gorszej formy, który zakończył się finiszem dopiero na 5. pozycji. The Reds latem postawili na przebudowę drużyny, która na ten moment wygląda bardzo dobrze. Liverpool jest aktualnym liderem rozgrywek po 19. rozegranych kolejkach. Na koncie tego zespołu znalazły się 42 wywalczone punkty, co jest bardzo dobrym wynikiem.
The Reds w swoim ostatnim meczu poradzili sobie na wyjeździe z Burnley. Jeśli jednak chodzi o mecze przed własnymi kibicami, to tutaj wygląda to minimalnie gorzej, ponieważ mają na koncie dwa remisy z rzędu. Trzeba również wspomnieć, że od początku kampanii nie doznali żadnej porażki przed swoimi kibicami, co zasługuje na uznanie. Czy w trzecim hitowym starciu z rzędu Liverpool nie wywalczy kompletu punktów na Anfield?
Pojedynek z Newcastle United na Anfield będzie ostatnim meczem, w którym wystąpi Mohamed Salah, zanim uda się na Puchar Narodów Afryki. Nieobecność tego gracza może być poważnym osłabieniem na kolejne tygodnie, jednak tym zaczną się martwić kibice po zakończeniu starcia ze Srokami.
Newcastle w kryzysie
W poprzednim sezonie Newcastle United wykręciło wynik ponad stan, przez co w obecnej kampanii oczekiwania kibiców wzrosły. Sroki aktualnie plasują się w górnej połowie tabeli, jednak liczby tego zespołu nie są już tak dobre, jak na starcie rozgrywek. Obecnie Newcastle zajmuje dopiero 9. miejsce w tabeli, a ostatnia forma wskazuje aż na 6 porażek w poprzednich 7 meczach. Nic więc dziwnego, że w mediach pojawiły się pierwsze plotki o potencjalnej zmianie trenera, chociaż wydaje się, że do takiego rozwiązania jeszcze bardzo daleka droga.
Newcastle w pierwszym spotkaniu z Liverpoolem miało komplet punktów na wyciągnięcie ręki, ale pomimo prowadzenia i gry z przewagą na swoim boisku przegrało 1:2. Niekorzystnie wyglądają również liczby tej drużyny w starciach wyjazdowych na Anfield. Ostatnia wygrana tego zespołu na obiekcie The Reds miała miejsce w 1994 roku. Newcastle nie wygrało również żadnej z poprzednich 7 delegacji, notując 6 porażek i 1 remis z PSG.
Statystyki:
⚽ Sroki przegrały w 4 poprzednich delegacjach.
⚽ Liverpool nie przegrał z Newcastle u siebie od 1994 roku.
⚽ Pierwszy mecz tych drużyn wygrał Liverpool 2:1.
⚽ Newcastle nie zachowało czystego konta w 7 kolejnych delegacjach.
⚽ Liverpool jest niepokonany przed własną publicznością.
Co możesz obstawiać?
Patrząc na ostatnią formę Newcastle w meczach wyjazdowych, a także dyspozycję tego zespołu w minionych latach na Anfield nie ma wątpliwości, kto jest faworytem tego starcia. Pierwszą z ciekawych opcji do typowania będzie tutaj zakład na wygraną gospodarzy, a także +2,5 gola. Sroki w 5 z 6 poprzednich delegacji ligowych straciły przynajmniej 2 bramki. Przejdź do kuponów bukmacherskich – co i jak obstawiać w Superbet.
🔥 Liverpool wygra i powyżej 2,5 gola
Zakładając, że będzie to spotkanie, w którym zobaczymy przynajmniej kilka bramek, można pokusić się również o obstawienie strzelca. Mohamed Salah rozegra ostatni mecz przed wyjazdem na Puchar Narodów Afryki, a dodatkowo wykonuje rzuty karne.
🔥 Mohamed Salah strzeli gola
Kursy mogą ulec zmianie. Aktualną i pełną ofertę kursową znajdziesz po kliknięciu na poniższy mecz.