Paris Saint-Germain - FC Barcelona: Lewy uciszy Parc des Princes?
Przed nami rywalizacja drużyn, które w poprzednich latach często spotykały się na boiskach Ligi Mistrzów. Najbardziej w pamięci kibiców zapisał się dwumecz z 2017 roku, w którym pierwsze starcie Paris Saint Germain grało z przewagą 4 goli, a ostatecznie Barcelona w rewanżu odrobiła straty z wynikiem 6:1. Co ciekawe, obecnym trenerem PSG jest autor ówczesnego sukcesu Barcy, czyli Luis Enrique.
Odmienione PSG
Paris Saint-Germain to drużyna, którą większość kibiców ogląda głównie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Paryżanie w tym sezonie mieli trochę problemów z awansem do fazy pucharowej, ale ostatecznie udało im się osiągnąć założony cel w grupie śmierci. Od początku tego sezonu można mówić o swego rodzaju transformacji, która dokonuje się w klubie z Paryża. Już podczas letniego okienka transferowego paryżanie zdecydowali o zaprzestaniu strategii związanej ze ściąganiem największych gwiazd europejskiego futbolu, a zamiast tego skupili się na młodych i perspektywicznych zawodnikach. Do tego udało im się dopasować odpowiedniego trenera i w tym momencie wygląda to na idealną mieszankę do sukcesu.
Paryżanie są aktualnie liderem Ligue 1 i po dobrej grze w ostatnich tygodniach są również wskazywani na głównego faworyta do awansu do wielkiego finału Ligi Mistrzów z tej części drabinki. Ogólnie licząc wszystkie rozgrywki, Paris Saint-Germain jest niepokonane od czasu przegranej w wyjazdowym starciu z Milanem, która miała miejsce 7 listopada.
Barcelona odnalazła właściwy rytm?
Barcelona w tym sezonie jest zespołem zagadką. W poprzedniej kampanii Duma Katalonii sięgnęła po mistrzostwo Hiszpanii, a głównym elementem, który wpłynął na znakomite wyniki tego zespołu była formacja defensywna. W tym sezonie gra Barcelony w obronie wygląda jednak zdecydowanie inaczej i odbija się to na ligowych i pucharowych rezultatach. Trzeba jednak przyznać, że w ostatnich tygodniach Barcelona znacząco poprawiła swoją dyspozycję od czasu, gdy Xavi ogłosił swoje odejście po zakończeniu sezonu.
Obecnie Barcelona ma na koncie 11 kolejnych rywalizacji, w których nie doznała przegranej. W tym czasie Duma Katalonii zaliczyła 8 wygranych i trzykrotnie remisowała. Zwyżka formy jest zauważalna, szczególnie, że mowa tutaj o drużynie, która zwyciężyła w 4 starciach z rzędu, a 2 z nich miały miejsce przeciwko Atletico Madryt na wyjeździe i Napoli u siebie.
Ciekawostka dotycząca ostatnich meczów Barcelony w fazie pucharowej jest taka, że Duma Katalonii zaliczyła tylko jeden triumf w poprzednich 11 starciach. Biorąc pod uwagę fakt, że przyjdzie im zagrać na bardzo trudnym terenie z ekipą, która przegrała tylko raz u siebie – czeka ich niezwykle wymagające zadanie. Statystyki z ostatnich meczów Barcelony w Paryżu wskazują, że Dumie Katalonii udało się wygrać tylko raz w 2015 roku.
Statystyki:
⚽ Paris Saint-Germain przegrało z Barceloną tylko raz na swoim boisku.
⚽ Paryżanie awansowali do kolejnej rundy podczas ostatniego dwumeczu tych drużyn.
⚽ Paris Saint-Germain przegrało w tym sezonie tylko raz przed własną publicznością.
⚽ Paryżanie są niepokonani we wszystkich rozgrywkach od 7 listopada.
⚽ Barcelona nie przegrała żadnego z 11 ostatnich meczów.
Co możesz obstawiać?
Na podstawie proponowanych kursów faworytem pierwszego starcia jest Paris Saint-Germain, który zagra przed własną publicznością. Warto jednak zaznaczyć, że będzie to rywalizacja 2 katalońskich myśli szkoleniowych. Ciekawą propozycją do typowania w tym meczu może być zakład na przedział bramek w każdej połowie w linii 1-3.
🔥 Przedział goli w każdej połowie 1-3
Warte rozważenia jest na pewno również zakład na podwójną szansę w stronę Paris Saint-Germain, a także na gola obu drużyn. W dotychczasowej historii Barcelona tylko raz nie zdobyła gola na Parc des Princes w 2017 roku. Pozostałe rywalizacje zakończyły się trafieniem ze strony obu zespołów.
🔥 1X/Oba zespoły strzelą gola