Polska – Szwajcaria: Pierwszy finał dla „Biało-Czerwonych”
To zaledwie trzeci mecz reprezentacji Polski na Mistrzostwach Świata, a już jest „finałem” dla naszych szczypiornistów. Nie ma co ukrywać, ale to mecz o wszystko. Przegrana (i pewnie nawet remis) oznacza smutną walkę o Puchar Prezydenta. Wygrana realizację planu minimum czyli awans do fazy zasadniczej.
TO WARTO WIEDZIEĆ, obstawiając ten mecz:
- Polska do tej pory przegrała z Niemcami (28:35) i zremisowała z Czechami (19:19)
- Szwajcaria zaczęła od remisu z Czechami (17:17), a później przegrała z Niemcami (29:31)
- Najlepszym strzelcem „Biało-Czerwonych” jest Kamil Syprzak z 9 trafieniami
- Najlepszym strzelcem Helwetów jest zdecydowanie Lenny Rubin, który ma 15 bramek
- Ostatni mecz tych ekip miał miejsce 5 lat temu na Mistrzostwach Europy, na których Szwajcaria wygrała 31:24
Zagrać 60 minut
Nastroje kibiców reprezentacji Polski na Mistrzostwach Świata to prawdziwy rollercoaster. Niesamowite kilkadziesiąt minut z Niemcami i osłabnięcie w końcówce. Fatalny początek w meczu z Czechami, pogoń, przestój i remis, który był chyba niesamowitym niedosytem. Przed „meczem o wszystko” kibice marzą tylko o tym, by sił i pomysłu wystarczyło na całe 60 minut.
Trudno jednoznacznie ocenić występ ekipy Marcina Lijewskiego. Z jednej strony grając na luzie z Niemcami, wypadała znakomicie. Tak na dobrą sprawę tylko niesamowita forma Andreasa Wolffa nie pozwoliła nam wyjść na prowadzenie. Graliśmy niesamowicie, ale skończyło się jak zwykle, czyli porażką z Niemcami.
Z Czechami miało już być inaczej i było… tylko, że gorzej. Początek meczu to Polacy „kolekcjonujący” straty. To pozwoliło rywalom wyjść na prowadzenie. Tak naprawdę gdyby nie to, że w drugiej połowie między słupkami stanął Marcel Jastrzębski, mogłoby być źle. To bramkarz Wisły Płock dał nam nadzieję i szansę na wygraną. Szansę, której nie udało się wykorzystać, ale punkt pozostawił szansę na awans.
Mecz ze Szwajcarią nie będzie łatwy. Andy Schmid, który sam przez lata był katem naszej kadry, teraz świetnie przygotowuje swoją ekipę. Szwajcarzy grają nieszablonowo, efektownie i niesamowicie skutecznie w obronie. To nie będzie łatwy mecz, ale mecz, który możemy wygrać.
ŁYK STATYSTYKI: Bezbłędny
Jeżeli ktoś sądzi, że w polskiej drużynie rządzi „stara gwardia”, to jest w błędzie i najlepiej pokazuje to Piotr Jędraszczyk. Rozgrywający Gwardii Opole jest nie tylko drugim strzelcem, ale także jednym z zawodników bezbłędnych. Na 7 rzutów, które oddał, wszystkie wpadły do siatki rywala. Liderem turnieju jest pod tym względem Domen Novak ze Słowenii, który ma w rubryce statystyk 9/9.
Z INNEJ BECZKI: Kat na ławce
Ostatnie starcie tych ekip świetnie wspomina z pewnością Andy Schmid. Zdobył 15 z 31 bramek swojej ekipy, prowadząc „Helwetów” do wygranej 31:24. Kat Polaków zasiada teraz na ławce trenerskiej swojej kadry.
ZAKŁADY, którymi warto się zainteresować:
🔥 Polska wygra
🔥 Kamil Syprzak powyżej 5,5 goli i Arkadiusz Moryto powyżej 3,5 goli (bez dogrywki i rzutów karnych)
Aktualną i pełną ofertę kursową znajdziesz po kliknięciu na poniższy mecz.