PSG – Real Madryt: Przedwczesny finał KMŚ?
W środę PSG zmierzy się z Realem Madryt w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Aktualni triumfatorzy Ligi Mistrzów staną naprzeciw najbardziej utytułowanego klubu w historii. Dla Kyliana Mbappe będzie to pierwszy mecz przeciwko byłej drużynie, choć jego występ od pierwszej minuty nie jest pewny.
PSG pójdzie po kolejne trofeum?
Paryżanie przyjechali do USA jako triumfatorzy ostatniej edycji Ligi Mistrzów. W turnieju zaczęli od pewnego zwycięstwa 4:0 z Atletico Madryt, potem przyszła niespodziewana porażka z Botafogo (0:1), ale od tamtej pory zespół Luisa Enrique nie popełnia błędów. PSG wygrało trzy kolejne mecze do zera – 2:0 z Seattle Sounders, 4:0 z Interem Miami i 2:0 z Bayernem Monachium w ćwierćfinale.
Szczególnie ten ostatni mecz zrobił wrażenie. Nie tylko ze względu na klasę rywala, ale też przebieg spotkania. W końcówce PSG grało w dziewięciu po czerwonych kartkach dla Lucasa Hernandeza i Williana Pacho. Mimo to francuski klub zdołał strzelić drugiego gola w podwójnym osłabieniu.
Ich największym atutem jest szeroki wachlarz zawodników, którzy potrafią zdobywać bramki. Na tym turnieju gole strzelało już dziewięciu piłkarzy. Co ciekawe, najwięcej trafień podczas trwającego klubowego mundialu mają nie napastnicy, lecz Achraf Hakimi i Joao Neves. To kolejny dowód na to, że Luis Enrique nie musi opierać taktyki na największych gwiazdach, ponieważ o sile zespołu stanowi cały kolektyw.
Mbappe zagra przeciwko PSG?
Real jak dotąd nie zaznał porażki na Klubowych Mistrzostwach Świata, ale nie wszystkie mecze przebiegały po ich myśli. Zespół Xabiego Alonso wygrał grupę H z dorobkiem 7 punktów (2 zwycięstwa i 1 remis), a następnie wyeliminował w 1/8 finału Juventus (1:0) i Borussię Dortmund (3:2).
Ćwierćfinał z BVB był bardziej nerwowy, niż to się początkowo wydawało. Real prowadził 2:0, ale w doliczonym czasie gry stracił dwa gole, czerwoną kartkę otrzymał Dean Huijsen i Królewscy do samego końca musieli bronić się przed rywalem. Tylko świetna interwencja Thibauta Courtois w ostatniej akcji uchroniła ich przed dogrywką.
W Madrycie powoli widać efekty nowego kierunku jaki obrał Alonso. Trener zaczął świadomie wykorzystywać zawodników z Castilli i to oni napędzają ofensywę drużyny. Przede wszystkim Gonzalo Garcia, który zdobył już cztery gole i jedną asystę. W klasyfikacji strzelców 21-latek dogonił Angela Di Marię i Serhou Guirassy’ego.
Oprócz Garcii ważną postacią pozostaje Kylian Mbappe. Dla francuskiego napastnika będzie to pierwszy mecz przeciwko byłemu klubowi, ale jego występ od pierwszej minuty wciąż stoi pod znakiem zapytania. W fazie pucharowej zagrał już zarówno z Juventusem, jak i BVB. W tym drugim meczu popisał się efektownym golem przewrotką. Wcześniejsze problemy zdrowotne sprawiły jednak, że zaczynał oba spotkania na ławce. Jeśli nie zagra od początku, zastąpi go właśnie Garcia.
ŁYK STATYSTYKI:
• Real Madryt nie przegrał żadnego z 8 ostatnich meczów.
• PSG nie straciło gola w 3 ostatnich spotkaniach.
• PSG jako pierwsze zdobywało gola w 6 z 7 ostatnich meczów.
• Real Madryt jako pierwszy zdobywał gola we wszystkich 7 ostatnich spotkaniach.
• PSG wygrało pierwszą połowę w 5 z 7 ostatnich meczów.
• We wszystkich 8 ostatnich meczach Realu sędziowie pokazywali mniej niż 4,5 kartek.
• Real Madryt nie zachował czystego konta w 7 ostatnich meczach z PSG.
• W 6 z 7 ostatnich meczów PSG z Realem padło powyżej 2,5 gola.
• W 5 z 7 ostatnich meczów PSG z Realem obie drużyny strzelały gola.
• PSG jako pierwsze zdobywało gola w 5 z 7 ostatnich meczów z Realem.
• W 5 z 6 ostatnich bezpośrednich meczów sędziowie pokazali więcej niż 4,5 kartek.
Z INNEJ BECZKI: Marciniak znów doceniony
Szymon Marciniak został wyznaczony do prowadzenia półfinału Klubowych Mistrzostw Świata pomiędzy PSG a Realem Madryt. Będzie to jego trzeci mecz w turnieju i jednocześnie drugi z udziałem drużyny z Madrytu. Wcześniej sędziował ich mecz 1/8 finału z Juventusem i zanotował bardzo dobre zawody.
ZAKŁADY, którymi warto się zainteresować:
🔥Powyżej 2,5 goli w meczu.
🔥PSG wygra.
Transmisję meczu obejrzycie NA ŻYWO w naszej aplikacji.