Typy na mecz Finlandia – Polska: Mecz z Finlandią może ustawić eliminacje

We wtorek reprezentację Polski czeka jedno z kluczowych spotkań eliminacji mistrzostw świata 2026. Biało-Czerwoni zagrają w Helsinkach z Finlandią. Dla podopiecznych Michała Probierza to drugi najtrudniejszy wyjazd w tej kampanii i zarazem okazja, by umocnić się na pozycji lidera grupy.

Polska ma za sobą dwa mecze w eliminacjach i komplet punktów. Drużyna Michała Probierza pokonała w marcu Litwę 1:0, a kilka dni później wygrała z Maltą 2:0. Oba mecze rozegrano na PGE Narodowym. Trzecią kolejkę eliminacji Polacy pauzowali, ale wykorzystali termin na mecz towarzyski z Mołdawią. Na Stadionie Śląskim Biało-Czerwoni wygrali 2:0 i pożegnali Kamila Grosickiego.

Teraz przed nami pierwszy poważniejszy sprawdzian. Finlandia, przynajmniej na papierze, to drugi najmocniejszy zespół w grupie po Holandii. Start kampanii w wykonaniu Finów nie był jednak udany. Choć na otwarcie pokonali Maltę 1:0, to remis 2:2 z Litwą poważnie skomplikował ich sytuację. W trzech kolejkach uzbierali tylko cztery punkty, a porażka 0:2 z Holandią sprawiła, że margines błędu się skończył.

Z punktu widzenia gospodarzy wtorkowego meczu to spotkanie z gatunku „o wszystko”. Kolejna strata punktów może przekreślić ich nadzieje na baraże. Z kolei Polska przystąpi do tego meczu z większym komfortem. Zwycięstwo w Helsinkach umocniłoby Biało-Czerwonych na szczycie tabeli i realnie przybliżyło do minimum, jakim jest drugie miejsce w grupie.

Teoretycznie zostawi też furtkę do walki o bezpośredni awans z Holandią, choć patrząc na dotychczasowy styl gry, trudno traktować ten scenariusz poważnie. Kadra Michała Probierza punktuje, ale nie przekonuje. Gra jest szarpana, przewidywalna, często pozbawiona tempa i rytmu. Brakuje pomysłów na rozegranie akcji i konkretów pod bramką rywali. Po dwóch spotkaniach eliminacyjnych wciąż nie wiadomo, jak ta drużyna chce grać i na czym chce budować swoją tożsamość.  

W Helsinkach nie zagra Robert Lewandowski. Napastnik Barcelony już pod koniec maja zapowiedział, że potrzebuje odpoczynku po intensywnym sezonie ligowym. Sytuacja kadrowa wygląda jednak bardziej optymistycznie niż w piątek, kiedy to Jan Bednarek i Sebastian Szymański zeszli z boiska w przerwie ze względu na drobne urazy.

Z Mołdawią nie zagrał również Piotr Zieliński. Pomocnik Interu wraca po kontuzji, która wykluczyła go z części rundy wiosennej, a jego nieobecność w Chorzowie miała charakter profilaktyczny. Według najnowszych informacji, cała trójka ma realne szanse wystąpić we wtorkowym spotkaniu.

Awans na mundial w USA, Kanadzie i Meksyku wywalczą tylko zwycięzcy grup. Drużyny z drugiego miejsca dostaną jeszcze szansę w barażach, a reszta odpadnie z rywalizacji.

·         Polska wygrała 3 ostatnie mecze

·         Polska nie straciła gola w 3 ostatnich spotkaniach

·         W 4 z 5 ostatnich meczów Finów padło poniżej 2,5 gola

·         W 6 z 8 ostatnich meczów Polski sędziowie pokazali więcej niż 4,5 kartek

·         W 7 z 8 ostatnich meczów Finlandii pokazano mniej niż 4,5 kartek

·         W 8 z 10 ostatnich meczów Finlandii było mniej niż 10,5 rzutów rożnych

·         W 4 z 5 ostatnich meczów Polski było mniej niż 10,5 rzutów rożnych

·         Polska nie przegrała żadnego z 5 ostatnich meczów z Finlandią

·         We wszystkich 5 ostatnich bezpośrednich spotkaniach sędziowie pokazali mniej niż 4,5 kartek

Polska ostatni raz przegrała z Finlandią we wrześniu 2006 r. na otwarcie eliminacji do Euro 2008. W Bydgoszczy Biało-Czerwoni przegrali 1:3, a honorowego gola zdobył Łukasz Gargula. Mimo nieudanego początku eliminacji, reprezentacja Polski pod wodzą Leo Beenhakkera zajęła 1. miejsce w grupie, wyprzedzając faworyzowaną Portugalię i po raz pierwszy w historii awansowała do finałów mistrzostw Europy.

🔥 Poniżej 2,5 goli w meczu.

🔥 Obie drużyny strzelą – nie.

Kursy mogą ulec zmianie. Aktualną i pełną ofertę kursową znajdziesz po kliknięciu na poniższy mecz.