Typy na mecz Milan – Fiorentina: Pioli wraca na San Siro. Czy to jego ostatni mecz w roli trenera Violi?
W niedzielny wieczór na San Siro historia zatoczy koło. Stefano Pioli, który ponad trzy lata temu poprowadził Milan do mistrzostwa Włoch, wróci na stadion, gdzie odniósł największy sukces w karierze trenerskiej. Tym razem jednak zasiądzie na ławce Fiorentiny, która wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie Serie A. Jeśli passa bez wygranej się przedłuży, jubileuszowy mecz Pioliego może okazać się jego ostatnim w roli szkoleniowca Violi.
Milan odbudowany przez Allegriego
Sześć meczów bez porażki wliczając wszystkie rozgrywki sprawiło, że Milan znów wygląda jak drużyna zdolna do walki o Scudetto. Po porażce na inaugurację sezonu z Cremonese, Rossoneri zdobyli 13 punktów w pięciu kolejnych meczach i zajmują trzecie miejsce w tabeli. Do liderującego Napoli tracą tylko dwa punkty.
Bezbramkowy remis z Juventusem przed przerwą reprezentacyjną zakończył serię pięciu zwycięstw z rzędu, ale nie podważył fundamentów zbudowanych przez Allegriego. Milan stracił tylko jednego gola w pięciu ostatnich meczach ligowych, a cztery czyste konta w sześciu spotkaniach to najlepszy wynik od 2006 roku.
Na San Siro w niedzielę zabraknie Christiana Pulisicia, który doznał urazu uda podczas meczu reprezentacji USA. Amerykanin z czterema golami przewodzi klasyfikacji strzelców ligi włoskiej ex aequo z Riccardo Orsolinim. Do składu ma wrócić Rafael Leao, natomiast występ Alexisa Saelemaekersa i Pervisa Estupinana stoi pod znakiem zapytania. Największa odpowiedzialność spocznie więc na barkach Leao, który ostatniego gola w Serie A na San Siro zdobył za kadencji Stefano Pioliego.
Fiorentina największym rozczarowaniem sezonu?
W odmiennych nastrojach do Mediolanu przyjeżdża Fiorentina. Drużyna Stefano Pioliego, który w niedzielę będzie świętował swoje 500. spotkanie na ławce trenerskiej w Serie A, wciąż czeka na pierwsze ligowe zwycięstwo. Po sześciu kolejkach ma zaledwie trzy punkty i znajduje się tuż nad strefą spadkową. To najgorszy start Violi w najwyższej klasie rozgrywkowej od 1977 roku.
Ostatnie tygodnie to pasmo rozczarowań. Fiorentina prowadziła zarówno z Romą, jak i Como, ale oba mecze zakończyła porażkami. Viola straciła już osiem punktów po objęciu prowadzenia, co dobrze oddaje jej problemy w tym sezonie.
Na to wszystko nakłada się brak skuteczności. W sześciu meczach Fiorentina zdobyła jedynie cztery gole. Co ciekawe, czterech napastników zdobyło w sumie tylko jednego gola. Najbardziej odczuwalny może być brak Moise Keana, który wciąż walczy o powrót do sił po urazie kostki. Na ten moment nie wiadomo czy zagra.
Bilans bezpośrednich meczów
Fiorentina po raz ostatni wygrała na San Siro ponad sześć lat temu. Od tamtej pory Milan u siebie czterokrotnie zwyciężał i raz zremisował. Zdecydowanie lepiej Viola radziła sobie w tej rywalizacji u siebie, gdzie wygrała m.in. w poprzednim sezonie.
ŁYK STATYSTYKI:
⚽ Milan jako pierwszy strzelał gola w 5 z 6 ostatnich meczów.
⚽ W 5 z 6 ostatnich meczów Milanu sędziowie pokazali poniżej 4,5 kartek.
⚽ W 5 z 7 ostatnich meczów Fiorentiny sędziowie pokazali mniej niż 4,5 kartek.
⚽ W 9 z 10 ostatnich spotkań Fiorentiny było poniżej 10,5 rzutów rożnych.
⚽ Milan nie zachował czystego konta w 3 ostatnich meczach z Fiorentiną.
⚽ Fiorentina nie zachowała czystego konta w 13 ostatnich meczach z Milanem.
⚽ W 5 z 6 ostatnich meczów bezpośrednich Milanu z Fiorentiną padło powyżej 2,5 gola.
⚽ W 5 z 6 ostatnich bezpośrednich meczów obie drużyny strzelały gola.
⚽ W 5 z 6 ostatnich meczów Milanu z Fiorentiną sędziowie pokazali więcej niż 4,5 kartek.
⚽ W 5 z 6 ostatnich spotkań między Milanem a Fiorentiną liczba rzutów rożnych przekraczała 10,5.
Z INNEJ BECZKI: Stare rany Allegriego
Historia osobistych starć Massimiliano Allegriego z Violą jest mniej korzystna. Jako trener Milanu przegrał aż trzy z czterech domowych meczów z Fiorentiną w Serie A. Jedyne zwycięstwo odniósł w listopadzie 2010 roku po przewrotce Zlatana Ibrahimovicia. W tamtym sezonie Milan sięgnął po mistrzostwo Włoch, lecz rok później porażka z Violą przekreśliła jego szanse na obronę tytułu. W kolejnych latach zespół z Florencji kilkakrotnie dawał się Allegriemu we znaki, co ostatecznie doprowadziło do jego zwolnienia w styczniu 2014 roku i długiego okresu posuchy dla kibiców Rossonerich.
ZAKŁADY, którymi warto się zainteresować:
🔥 Milan wygra
🔥 Obie drużyny strzelą gola