01.12.2025. - 19:00

Typy na mecz Pogoń Szczecin – Widzew Łódź: Hitowy pojedynek w Szczecinie

W 1/8 finału Pucharu Polski dojdzie do starcia drużyn, które od początku sezonu miały mierzyć wysoko, ale ich obecna forma daleka jest od stabilnej. Pogoń, choć gra u siebie i ma większy potencjał kadrowy, nie może czuć się za pewnie, bo Widzew wielokrotnie udowadniał, że w meczach o stawkę potrafi zaskoczyć.

Obie ekipy grają w kratkę, co tylko podnosi temperaturę tej rywalizacji - każde potknięcie eliminuje z rozgrywek, a margines błędu na takim etapie już praktycznie nie istnieje. Pucharowy awans może zatem stać się nie tylko drogą do trofeum, ale też punktem zwrotnym na dalszy etap sezonu. Kto wyjdzie zwycięsko z tej pucharowej potyczki?

TO WARTO WIEDZIEĆ, OBSTAWIAJĄC MECZ POGOŃ SZCZECIN - WIDZEW ŁÓDŹ:

⚽ We wszystkich z pięciu ostatnich spotkań Pogoni Szczecin padły co najmniej dwa gole, co czyni Portowców zespołem, którego mecze regularnie dostarczają emocji i nie kończą się bezbramkowymi przestojami. Można więc zakładać, że i w tym przypadku może być podobnie.

⚽ Trzy z czterech ostatnich spotkań Widzewa kończyły się bramkami dla obu drużyn, co potwierdza, że zespół z Łodzi nie ogranicza się do defensywy i regularnie uczestniczy w otwartych, dwustronnych i miłych dla oka widowiskach.

⚽ Bilans ostatnich pięciu meczów Widzewa w Szczecinie jest bezlitosny - cztery porażki i jeden remis. Pogoń na własnym stadionie regularnie znajduje sposób na pokonanie łodzian, a domowe starcia z tym rywalem najczęściej kończą się po myśli Portowców.

⚽ Widzew Łódź przegrał aż 6 z 10 ostatnich meczów wyjazdowych, co potwierdza, że na obczyźnie drużyna traci sporo ze swojej skuteczności i pewności siebie. Gra na terenie rywala pozostaje jednym z jej słabszych punktów.

HISTORIA MECZÓW BEZPOŚREDNICH

Ostatnie pięć bezpośrednich spotkań pomiędzy Pogonią Szczecin a Widzewem Łódź kończyło się wyłącznie zwycięstwami Portowców. Zespół ze Szczecina nie tylko regularnie pokonywał łodzian, ale w żadnym z tych starć nie pozwolił im na nawiązanie równorzędnej walki. Widzew nie potrafił znaleźć sposobu na rywala i za każdym razem schodził z boiska pokonany. Jest to na pewno statystyka, która może być martwiąca dla podopiecznych Igora Jovicevicia.