West Ham – Brighton: Kontry czy posiadanie?

West Ham i Brighton to całkowite przeciwieństwa, jeśli chodzi o preferowany styl gry, jednak oba zespoły łączy fakt, że znajdują się w górnej połowie tabeli i pokonały londyńskich rywali w ostatniej kolejce. Młoty poradziły sobie na wyjeździe z Arsenalem, co było gigantycznym zaskoczeniem, natomiast Mewy na swoim stadionie rozbiły Tottenham. Który styl gry okaże się lepszy we wtorkowej potyczce?

W poprzednim sezonie Młoty zakończyły rozgrywki z wygranym pucharem Ligi Konferencji, co było wielkim sukcesem. Obecnie z meczu na mecz fani West Hamu śpiewają przyśpiewkę Champions of Europe, a tym samym aspiracje zespołu wzrastają. Młoty awansowały już do kolejnej rundy Ligi Europy, a także solidnie spisują się na ligowych boiskach. Można się więc pokusić o stwierdzenie, że David Moyes wykonuje bardzo dobrą pracę na London Stadium, chociaż część kibiców narzeka na prezentowany styl gry.

Młoty są od lat zespołem, który bazuje przede wszystkim na solidnej defensywie, udanych stałych fragmentach oraz szybkich kontrach. Taka taktyka okazała się skuteczna podczas rywalizacji z Arsenalem w ramach ostatniej kolejki, a wcześniej poradzili sobie również z Manchesterem United czy Tottenhamem.

Młoty w pierwszym meczu tego sezonu potrafiły również przeciwstawić się Brighton na wyjeździe, pomimo, że były spisywane na pożarcie. West Ham wykorzystał swoje szanse po kontrach i wygrał z ekipą De Zerbiego.

Brighton w pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi drużynami zdominowało posiadanie piłki, ale nie przełożyło się to na wynik. Mewy przegrały z West Hamem, więc na London Stadium będą chciały się zrewanżować.

W ostatniej kolejce Brighton poradziło sobie w meczu przed własną publicznością z Tottenhamem. Mewy zagrały jedno z najlepszych spotkań w sezonie, ale mniej więcej do 80-85 minuty. Później w grze tego zespołu pojawiło się sporo przypadku i niepewności, czego efektem były dwa zdobyte gole przez Tottenham. Paradoksalnie niewiele zabrakło, aby z wyniku 4:0, zrobiło się 4:3, ale pomocnik Spurs trafił w słupek.

Istotną informacją dla polskich kibiców było kolejne wejście na plac gry Jakuba Modera, który miał swój udział przy akcji z drugim rzutem karnym. Mewy aktualnie plasują się na 8. miejscu w tabeli i jeśli wygrają z West Hamem, to zrównają się punktami z tym zespołem.

⚽ West Ham nie stracił gola w 3 poprzednich meczach ligowych.

⚽ Młoty wygrały 4 z poprzednich 5 rywalizacji.

⚽ Brighton wygrało 3 z 4 ostatnich meczów z WHU.

⚽ West Ham pokonał Brighton 3:1 w pierwszym starciu tego sezonu.

⚽ W dwóch ostatnich meczach tych drużyn wpadły dokładnie po 4 bramki.

Przed nami spotkanie, które zapowiada się bardzo ciekawie ze względu na różne style gry obu ekip. Na papierze faworytem najbliższego meczu jest West Ham, który zagra na swoim stadionie, jednak my proponujemy iść w stronę bramek. W dwóch poprzednich rywalizacjach pomiędzy tymi ekipami padł wynik z 4 trafieniami, a tutaj można pokusić się o zakład na gola z obu stron. Dowiedz się więcej o zakładach live – jak działają zakłady na żywo?

🔥 Oba zespoły strzelą gola

Alternatywnym rozwiązaniem może być linia na rzuty rożne gości, ponieważ to najmocniejsza broń West Hamu i aspekt, z którym Brighton miało problemy w pierwszej rywalizacji. Młoty zdobyły również gola po kornerze z Arsenalem.

🔥 West Ham powyżej 4,5 rzutów rożnych

Kursy mogą ulec zmianie. Aktualną i pełną ofertę kursową znajdziesz po kliknięciu na poniższy mecz.