Wisła Kraków – Cercle Brugge: Czy „Biała Gwiazda” sprawi niespodziankę?

Wisła Kraków w emocjonującym meczu przeciwko Spartakowi Trnawa okazała się lepszą drużyną i awansowała do czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Podopieczni Kazimierza Moskala w decydującej fazie zmierzą się z belgijskim Cercle Brugge. Czy „Biała Gwiazda” sprawi niespodziankę i wygra w pierwszym meczu przeciwko faworytom z Beneluksu?

TO WARTO WIEDZIEĆ, obstawiając ten mecz:

Wisła Kraków w ostatnich sześciu meczach strzelała bramkę swoim rywalom. Podopieczni Kazimierza Moskala mają jakość w ofensywie, jednak wciąż nie zawsze dobrze to wygląda w obronie.

W pięciu z sześciu ostatnich meczów „Biała Gwiazda” straciła bramkę. Do tego należy doliczyć szósty mecz i straconą bramkę w dogrywce.

Kibice Wisły mają jednak powody do optymizmu. Drużyna z Krakowa zaskoczyła Spartaka Trnawę i awansowała do kolejnej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Ponadto, zespół Kazimierza Moskala nie przegrał spotkania od trzech meczów.

Cercle Brugge również nie przegrało trzech ostatnich spotkań. Droga Belgów do tej rundy prowadziła przez starcia z Kilmarnock (1:1 w Szkocji i 1:0 u siebie). W następnej rundzie Ligi Europy Belgowie trafili na mocniejszego rywala, a konkretnie Molde.

W Norwegii przegrali 0:3, a u siebie udało się im wygrać zaledwie 1:0. W związku z tym Cercle Brugge „spadło” do Ligi Konferencji.

ŁYK STATYSTYKI: W tym spotkaniu można spodziewać się bramek z obu stron

·         Wisła Kraków bez porażki od trzech spotkań.

·         Cercle Brugge bez porażki od trzech spotkań.

·         W 5/6 ostatnich meczów Wisły Kraków padało więcej niż 2.5 bramek.

·         W 5/6 ostatnich meczów Wisły Kraków obie drużyny strzelały bramkę.

·         Cercle Brugge trzy mecze z rzędu ze strzelonym golem.

·         Wisła Kraków sześć meczów z rzędu ze strzelonym golem.

Z INNEJ BECZKI:

Cercle Brugge to zdecydowanie najmocniejszy przeciwnik Wisły Kraków w tegorocznych eliminacjach. Świadczą o tym między innymi wyceny z portalu „Transfermarkt”.

Trzykrotni mistrzowie Belgii są według tego źródła warci 57,05 mln euro. To prawie dwa razy tyle, co Rapid Wiedeń, z którym „Biała Gwiazda” przegrała (1:2 i 1:6). Austriacy byli bowiem wyceniani na 28,85 mln euro.

Nie można jednak zapominać o tym, że Wisła Kraków, która jest wyceniana na 7,45 mln euro pokonała teoretycznie bardziej wartościową drużynę. Spartak Trnawa jest warty według tego źródła 9,65 mln euro.

Pierwszy rywal Wisły Kraków, FK Llapi jest z kolei wyceniany na 4,10 mln euro. Przypomnijmy, że „Biała Gwiazda” dwukrotnie pokonała tę drużynę z Kosowa.

W teorii Wisła ma niewielkie szanse przeciwko klubu z Brugii. Piłka nożna jest jednak nieprzewidywalna i mamy nadzieję, że polska drużyna zdobędzie punkty do krajowego rankingu.

ZAKŁADY, którymi warto się zainteresować:

🔥 Obie drużyny strzelą bramkę