Sebastian Szymański – sylwetka polskiego pomocnika

Sebastian Szymański to obecnie jedno z najgłośniejszych nazwisk, jeśli chodzi o występy reprezentantów Polski poza granicami naszego kraju. Polak znakomicie spisuje się w nowych barwach od czasu transferu z Feyenoordu Rotterdam do Fenerbahce Stambuł. Jak wyglądała jego dotychczasowa kariera i czego można się spodziewać po dalszych jej etapach?

Sebastian Szymański – podstawowe informacje z życia

Sebastian Szymański urodził się w Białej Podlaskiej, gdzie również stawiał swoje pierwsze kroki na piłkarskich boiskach. Pierwsze murawy nie były jednak wybitnej jakości, a jak wspomina sam zawodnik, były to po prostu osiedlowe boiska, na których można było się wiele nauczyć. Rywalizacja ze znajomymi i kolegami na tym etapie życia wiele dała Sebastianowi Szymańskiemu. Jeśli chodzi o profesjonalne treningi, to piłkarz od najmłodszych lat był związany z Akademią Piłkarską TOP 54 Biała Podlaska. Zawodnik reprezentacji Polski trafił do tej akademii w wieku przedszkolnym, ale od razu zaczął trenować ze starszym rocznikiem. Trenerzy zauważali jego talent, jednak aspekt fizyczny wymagał poprawy. Sebastian był o wiele mniejszy od swoich rówieśników, co jednak nie utrudniało mu gry w piłkę nożną.

Jednym z najtrudniejszych momentów w życiu Sebastiana Szymańskiego była śmierć jego taty, który zmarł na nowotwór. Piłkarz miał wtedy zaledwie 13 lat, a strata taty, który był na każdym jego meczu i stanowił olbrzymią wartość w jego karierze piłkarskiej była poważnym ciosem.

Ówcześni trenerzy Sebastiana Szymańskiego wspominali, że piłkarz bardzo mocno przeżył to wydarzenie. Kariera aktualnego reprezentanta Polski nabrała tempa dokładnie rok później, ponieważ wtedy został wypatrzony przez skautów Legii Warszawa i przeniósł się do akademii Wojskowych.

Wspominając jeszcze sukces Sebastiana Szymańskiego z lokalnym zespołem, trzeba wspomnieć, że był to zawodnik, który awansował do finału turnieju „z podwórka na stadion”.

Kariera klubowa Sebastiana Szymańskiego

Początki zawodowej kariery Sebastiana Szymańskiego są powiązane z występami w barwach rezerwowej drużyny Legii Warszawa. Przełomowym momentem w karierze tego piłkarza był jednak lipiec 2016 roku, kiedy to Sebastian Szymański został włączony do dorosłej drużyny Wojskowych. Jego debiut przypadł na dzień 7 lipca 2016 roku, kiedy to Legia Warszawa przegrała spotkanie o Superpuchar Polski z Lechem Poznań. Na debiut w Ekstraklasie musiał poczekać jeszcze miesiąc, ponieważ swój pierwszy mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczył 20 sierpnia z Arką Gdynia. Oba debiuty nie były jednak zbytnio udane, ponieważ w obu przypadkach Legia Warszawa zaliczyła bolesne porażki. Już sam fakt, że w tak młodym wieku Sebastian Szymański zaczął występować w dorosłej drużynie, pokazywał, że trenerzy w niego wierzą, a piłkarz ma olbrzymi talent. Taką tezę potwierdziło również zachowanie zarządu Legii Warszawa, który w listopadzie 2016 roku zaoferował zawodnikowi przedłużenie kontraktu. Szymański od tego czasu stał się pełnoprawnym członkiem dorosłej drużyny Wojskowych.

Kolejnym przełomowym wydarzeniem w jego karierze była pierwsza seniorska bramka w barwach Legii Warszawa. To wydarzenie miało miejsce dokładnie 3 marca 2017 roku, kiedy to Sebastian Szymański trafił do siatki w starciu z Zagłębiem Lubin. Ogólnie ten sezon nie rozpoczął się dla piłkarzy Wojskowych najlepiej, jednak zakończył się wybitnie, ponieważ Sebastian Szymański już w swoim pierwszym dorosłym sezonie wywalczył z Legią Warszawa mistrzostwo Polski. Stał się również najmłodszym zawodnikiem, który strzelił gola w tamtym sezonie. Ogólnie w całych rozgrywkach Sebastian Szymański od czasu do czasu występował jeszcze w ramach drużyny rezerw. Był to jednak bardzo ważny rok w rozwoju tego zawodnika.

Od tego sezonu Sebastian Szymański stał się pełnoprawnym członkiem seniorskiego zespołu, skauci z całego świata zaczęli obserwować tego piłkarza, który w tak młodym wieku doskonale radził sobie w Ekstraklasie. Kolejne rozgrywki również zakończyły się trofeum, które Sebastian Szymański wywalczył tym razem w rozgrywkach o Puchar Polski w barwach Wojskowych. Ogólnie podsumowując jego występy w Legii Warszawa, trzeba wspomnieć, że rozegrał 65 seniorskich spotkań, w których zdobył aż 7 bramek. Dobra forma na polskich boiskach zaowocowała transferem, kiedy to 31 maja 2019 roku Sebastian Szymański podpisał kontrakt z Dinamem Moskwa. W tamtym momencie wydawał się to naturalny krok, aby wypłynąć na szerokie wody europejskiego futbolu.

Szymański w nowych barwach zadebiutował 12 lipca 2019 roku w spotkaniu zremisowanym z Arsenałem Tuła. Na swoją pierwszą bramkę na rosyjskich boiskach reprezentant Polski musiał poczekać do listopada 2019 roku. Ogólnie w barwach tego zespołu Sebastian Szymański rozegrał 77 spotkań, a więc więcej niż w barwach Legii Warszawa i zdobył w nich 8 goli. Sytuacja geopolityczna, która zmieniła się w 2022 roku, sprawiła, że piłkarz postanowił odejść z Moskwy i chciał poszukać innego klubu w Europie. Pomocną dłoń w tym przypadku wyciągnął Feyenoord Rotterdam.

Sebastian Szymański przeszedł do Holandii 22 lipca 2022 roku na zasadzie wypożyczenia. W tamtym okresie piłkarz mógł odetchnąć, że udało mu się wydostać z Rosji, jednak nie był tu transfer definitywny, dlatego też z tyłu głowy z pewnością pozostawało wiele wątpliwości. Jeśli chodzi o występy tego zawodnika na boiskach w Holandii, to trzeba przyznać, że były one spektakularne. Sebastian Szymański w jednym sezonie zdobył więcej bramek niż we wszystkich spotkaniach dla Legii Warszawa czy Dinamo Moskwa. Polak zaliczył dokładnie 9 goli w 29 występach dla holenderskiego zespołu.

Dobra forma poskutkowała kolejnym zainteresowaniem z wielkiego klubu. 12 lipca 2023 roku reprezentant Polski na zasadzie transferu definitywnego przeniósł się do Fenerbahce Stambuł. Tym samym Polak mógł odetchnąć, ponieważ stało się pewne, że nie wróci już do Dinamo Moskwa. Jego początek w nowych barwach wygląda naprawdę imponująco. Pomocnik notuje kolejne bramki i asysty praktycznie w każdy weekend. W mediach społecznościowych nie brakuje filmików i informacji o tym, że Sebastian Szymański po raz kolejny trafił do siatki lub zaliczył kluczowe podanie.

Jakie będą kolejne kroki w karierze tego zawodnika? Jeśli będzie rozwijał się tak dobrze jak aktualnie na tureckich boiskach, to można się spodziewać, że kolejnym transferowym celem może być przejście do czołowej ligi w Europie.

Kariera reprezentacyjna Sebastiana Szymańskiego

Reprezentacyjna kariera Sebastiana Szymańskiego rozpoczęła się w młodzieżowych rocznikach, gdzie reprezentował nasz kraj do lat 16, 17, 18, 19 czy nawet 21. W tym czasie na jego koncie znalazło się 7 trafień w blisko 50 spotkaniach.

Na debiut w reprezentacji Polski Sebastian Szymański musiał trochę poczekać aż do momentu, gdy Jerzy Brzęczek rozpoczął pracę z naszą kadrą. Pierwszym spotkaniem Szymańskiego w narodowych barwach okazało się spotkanie w ramach eliminacji mistrzostw Europy, w których Polacy zremisowali z Austrią. Pierwszą bramkę w narodowych barwach Sebastian Szymański zaliczył 19 listopada 2019 roku w wygranym meczu na Stadionie Narodowym ze Słowenią. Było to jednocześnie pożegnanie Łukasza Piszczka z kadrą, więc wydarzenie utkwiło w pamięci kibiców z dwóch powodów. Do dziś Sebastian Szymański rozegrał w narodowych barwach już 28 spotkań. Na jego koncie znajdują się 2 trafienia.

Sebastian Szymański – styl gry

Sebastian Szymański od początku swojej juniorskiej kariery był zawodnikiem, który dysponował niesamowitym dryblingiem, a także techniką. Był to piłkarz obdarzony niestandardowymi umiejętnościami, który mimo słabszych warunków fizycznych wybijał się na tle swoich rówieśników. Szymański w zasadzie od początku kariery występował na pozycji ofensywnego pomocnika lub na skrzydle. Cechowała go odpowiedzialność i przede wszystkim kreowanie gry – tak też pozostało do dziś.

Momentami w swojej zawodowej karierze Sebastian Szymański był rzucany przez trenerów po różnych pozycjach, jednak elementem wspólnym stało się to, że najlepiej czuję się w środku pomocy. Również w narodowych barwach pojawiła się sytuacja, w której Sebastian Szymański został wystawiony przez Paulo Sousę na pozycji wahadłowego, ale nie odnalazł się najlepiej w tej roli.

Miniony sezon w Holandii, a także obecne rozgrywki w Turcji potwierdzają, że Sebastian Szymański najlepiej sprawuje się grając za napastnikiem. W takiej sytuacji były piłkarz Legii Warszawa może kreować grę i obdarzać swoich kolegów z napadu asystami.

Gdzie i jak obstawiać mecze rozgrywane przez Sebastiana Szymańskiego

Wszystkie spotkania z udziałem Sebastiana Szymańskiego na tureckich boiskach możesz obstawiać w ofercie Superbet wykorzystując nasze promocje. Wśród naszych propozycji znajdują się również spotkania europejskich pucharów, w których występuje Fenerbahce Stambuł. Oznacza to, że gole lub asysty tego piłkarza możesz obstawiać w naszej ofercie.

Oprócz tego w Superbet znajdziesz również spotkania z udziałem reprezentacji Polski.

Jak kształtuje się przyszłość Sebastiana Szymańskiego?

Patrząc na ostatnie występy Sebastiana Szymańskiego w tak silnej lidze jak turecka, a także na dobre osiągnięcia indywidualne, trzeba przyznać, że aktualnie jego przyszłość maluje się w jasnych barwach. Szymański swoją klasę potwierdził już w poprzednim sezonie, gdzie znakomicie spisywał się w barwach holenderskiego Feyenoordu Rotterdam. Przeniesienie do Turcji było ryzykownym krokiem, ale w tym momencie wydaje się, że w pełni trafionym. Dobre występy nad Bosforem mogą otworzyć Polakowi szansę na transfer do topowej ligi w Europie.

Patrząc na jego styl gry, a także umiejętności i warunki fizyczne, wydaje się, że odpowiednim krokiem na dalszy rozwój mogą być przenosiny do Niemiec i Hiszpanii. Trzeba jednak zaznaczyć, że do tej pory w zawodowej karierze tego Polaka było widać klarowny plan dotyczący płynnego rozwoju. Możliwe więc, że Sebastian Szymański najpierw zdecyduje się na przenosiny do Bundesligi, a dopiero później wykona krok na poziom wyżej. Wiele też w tym przypadku będzie zależało od zdrowia, a także dalszych występów w barwach Fenerbahce Stambuł i reprezentacji Polski. Szymański w ostatnim czasie staje się coraz ważniejszą postacią naszej narodowej kadry, dlatego też będzie pod bacznym okiem skautów z całego świata.

FAQ

1. Ile zarabia Sebastian Szymański?

Sebastian Szymański zarabia 2,5 mln euro na rok.

2. Ile wart jest Sebastian Szymański?

Aktualne informacje znanego portalu z wycenami piłkarzy wskazują, że Sebastian Szymański w tym momencie jest warty 18 milionów euro.

3. Czy Damian i Sebastian Szymański są braćmi?

Pomimo zbieżności nazwisk Sebastian i Damian Szymańscy nie są braćmi.