Djoković – Musetti: Do 4 razy sztuka?

W drugim spotkaniu półfinałowym męskiej rywalizacji również czeka nas rewanżowe starcie. Novak Djoković zmierzy się z Lorenzo Musettim. Włoch i Serb w tym sezonie spotkali się dokładnie 3 razy, z czego dwukrotnie na nawierzchni ziemnej. We wszystkich przypadkach lepszy okazał się Djoko. Jak będzie tym razem?

Novak Djoković przystąpił do turnieju olimpijskiego z nadzieją, że uda mu się uzupełnić jego gablotę trofeów o olimpijskie złoto. Serb jest najbardziej utytułowanym tenisistą w historii turniejów wielkoszlemowych mężczyzn, jednak do tej pory nie udało mu się zwyciężyć na olimpiadzie.

Djoko w dotychczasowych starciach nie miał wielkich problemów z rywalami. Pierwsza i trzecia runda odbyła się bez wielkich historii. Na etapie drugiej rundy udało mu się wygrać w dwóch setach z królem Paryża, który powoli schodzi ze sceny, czyli Rafą Nadalem. Serb zdominował swojego przeciwnika i Rafa tylko w drugim secie potrafił nawiązać walkę. Nie wystarczyło to jednak na wygranie choćby jednej partii.

Kolejnym poważnym sprawdzianem reprezentanta Serbii miało być ćwierćfinałowe starcie z Tsitsipasem. Ci zawodnicy spotkali się kiedyś w Paryżu podczas historycznego pojedynku, który zakończył się w 5 setach. Tym razem nie było aż tyle dramaturgii i Djoko wygrał w 2 setach. Djoković tak naprawdę rywalizuje w Paryżu nie tylko z rywalami, ale również ze swoją kontuzją. W meczu z reprezentantem Grecji miał momenty kryzysu, jednak pomoc lekarska załatwiła sprawę. Nie wiadomo, w jakiej dyspozycji Djoko przystąpi do piątkowego starcia z Musettim, ponieważ czasu na regenerację nie ma dużo.

Musetti w ostatnim czasie nie ma szczęścia, ponieważ regularnie trafia do tej części drabinki, w której występuje Djoković. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zawodnikami w obecnej kampanii odbyło się w ramach turnieju w Monaco. Była to rywalizacja na nawierzchni ziemnej, którą pewnie wygrał reprezentant Serbii 2:0. Zdecydowanie więcej dramaturgii kibice obejrzeli podczas rywalizacji tych zawodników na paryskiej mączce. Djoko ponownie wygrał, ale 3:2 po wielkich emocjach. Ostatnie starcie pomiędzy tymi zawodnikami miało miejsce na tegorocznym Wimbledonie, gdzie Serb zamknął kwestię wygranej w 3 setach. Musetti po raz ostatni w swojej karierze wygrał z reprezentantem Serbii w 2023 roku podczas turnieju właśnie na nawierzchni ziemnej w Monaco.

Włoch w Paryżu odprawił z kwitkiem Fritza czy Monfilsa, a w ćwierćfinale poradził sobie ze Zverevem. Czy uda mu się zaskoczyć również Nole?

·         Musetti od początku turnieju nie stracił nawet jednego seta.

·         Djoković również nie stracił seta na turnieju olimpijskim.

·         Nole nigdy w karierze nie wygrał Olimpiady.

·         Djoko wygrał 3 ostatnie mecze z Musettim.

·         Serb zwyciężył 3:2 w ostatnim meczu tych zawodników w Paryżu.

W tym sezonie Novak Djoković z powodu kontuzji musiał poddać rywalizację w Paryżu. Serb miał swoje problemy ze zdrowiem na etapie ćwierćfinału i trudno ocenić, w jakiej formie fizycznej przystąpi do meczu z Musettim. Zakładamy jednak, że Włoch podobnie jak na French Open postawi mu wymagające warunki. W dwóch ostatnich starciach pomiędzy nimi był przynajmniej jeden tie-break, więc zakłady na wysoką liczbę gemów mogą być dobrym wyborem. My jednak proponujemy opcję na powyżej 2,5 asa Włocha. Musetti w dwóch poprzednich meczach pokrył taką linię.

🔥 Powyżej 2,5 asa serwisowego Musetti